Jak co roku w programie festiwalu Millennium Docs Against Gravity nie zabraknie filmów z wyrazistymi i niezwykłymi bohaterkami, które nie boją się walczyć, żeby zmienić nieprzyjazną rzeczywistość. Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet festiwal zdradził pięć tytułów, które przedstawią różnorodne spojrzenie na sytuację kobiet w różnych częściach świata oraz ich niezwykły twórczy potencjał do działania na rzecz równego traktowania.
Millennium Docs Against Gravity w tym roku odbędzie się po raz kolejny w formie hybrydowej. Po części kinowej w siedmiu polskich miastach (Warszawa, Wrocław, Gdynia, Poznań, Katowice, Lublin, Bydgoszcz), odbędzie się część online. Mecenasem tytularnym festiwal jest Bank Millennium.
Pierwszą z niezwykłych bohaterek, których historie poznają widzowie Millennium Docs Against Gravity, jest Syryjka Hala. Zamiast zaaranżowanego małżeństwa z członkiem ISIS, wybrała ucieczkę z domu do akademii wojskowej, w której dziewczyny i kobiety uczą się walczyć. Film „Po drugiej stronie rzeki. Bojowniczki Rojavy” (The other Side of the River), reż. Antonia Kilian, opowiada o tym, jak po wyzwoleniu swojego rodzinnego miasta Rojavy przez kurdyjskie oddziały, Hala wraca, żeby dołączyć do sił policyjnych. W akademii nauczyła się jednak myśleć o swoim życiu i niezależności w bardziej otwarty, wyzwolony sposób. Powraca więc z zamiarem ukrócenia wszechwładzy ojca nad jej siostrami, które także mogą zostać wydane bez swojej zgody i w bardzo młodym wieku za tego, kto zapłaci więcej. Czy jej osobista chęć zemsty i nienawiść do wszystkich upokorzeń, których musiała doświadczyć, wystarczą, żeby zerwać z tradycyjnym podziałem ról?
W zupełnie innym miejscu świata mieszka Anny - praska pracownica seksualna, gwiazda amatorskiego kabaretu i pełna zjadliwego humoru menedżerka publicznej toalety. Czeska mistrzyni kina dokumentalnego Helena Třeštíková, będąc wierna swojej autorskiej metodzie, przez 16 lat towarzyszyła z kamerą swojej bohaterce w najważniejszych momentach jej życia, przy występach, negocjacjach z klientami, poznawaniu kolejnych kochanków, chwilach euforii i depresji. Tak powstał film „Anny” (Anny) - o kobiecie, która nigdy się nie poddaje, mimo licznych przeciwności losu starając się desperacko odmienić swoje życie.
Inna wybitna reżyserka, Ulrike Ottinger, postanowiła w „Paryskich kaligramach” (Paris Calligrames) cofnąć się w przeszłość, wykorzystując do tego wspaniały kolaż materiałów archiwalnych, fragmentów filmów fabularnych i domowych. Widzowie przenoszą się wraz z nią do burzliwych lat 60. XX wieku, kiedy z jednej strony rodził się bunt inteligencji oraz studentów wobec konserwatywnych zasad życia społecznego, z drugiej nadal we Francji panowała atmosfera rasizmu i postkolonialne wyobrażenie o wyższości jednego narodu nad innymi. W tym czasie niemieckojęzyczna inteligencja przesiadywała w legendarnej księgarni Librairie Calligrammes, która dla młodej Ulrike, niedawno przybyłej do stolicy Francji, stała się drugim domem.
O słynnych artystkach i ich losach opowiada także film „Ciało nie kłamie” (Body of Truth), reż. Evelyn Schels. To historia czterech wybitnych postaci świata sztuki. Zanim stały się sławne, Marina Abramović, Sigalit Landau, Katharina Sieverding i Shirin Neshat doświadczyły wojny, przemocy i ucisku. To właśnie te doświadczenia na zawsze odcisnęły piętno na ich sztuce i wpłynęły na traktowanie przez nie swojego ciała jako najlepszego środka wyrazu artystycznego. Film portretuje cztery wybitne performerki i ich sztukę, która stanowi dla nich nie lada wyzwanie – zmusza do szukania nowych perspektyw, pogłębiania artystycznej wrażliwości i świadomości oraz poszukiwania nowych środków ekspresji zdolnych wyrazić skomplikowany charakter naszych czasów.
Niemniej ciężko doświadczona przez życie jest Jacinta - dwudziestosześciolatka, która budzi sympatię od pierwszego wejrzenia. Uśmiechnięta, pełna energii i woli życia – trudno jej nie polubić. Większość swojej dorosłości spędziła w więzieniu, skazywana na krótkie okresy za kradzieże, pobicia czy używanie narkotyków. Poznajemy ją w przededniu końca kolejnej odsiadki. Nadchodząca wolność nie jest jednak dla Jacinty powodem do radości, bo w więzieniu zostawia matkę, z którą łączy ją bardzo zażyła choć toksyczna relacja (w przeszłości razem dokonywały przestępstw). Tymczasem na zewnątrz czeka na Jacintę dorastająca córka, będąca dla niej motywacją do wyjścia ze spirali uzależnienia od heroiny i łamania prawa. Jessica Earnshaw w filmie „Jacinta” (Jacinta) towarzyszy swojej bohaterce w procesie ponownej adaptacji do wolności, kreśląc jednocześnie intymny portret jej relacji z najbliższymi i odkrywając kolejne tajemnice z jej przeszłości.
Festiwal Millennium Docs Against Gravity odbędzie się w tym roku w formie hybrydowej. Po części kinowej w siedmiu polskich miastach (Warszawa, Wrocław, Gdynia, Poznań, Katowice, Lublin, Bydgoszcz), odbędzie się część online, prezentująca część filmów z programu kinowego.